Pozwoliłam sobie tego posta połączyć, gdyż już kilka rzeczy urodzinowych kupiłam w marcu ... tak więc troszkę się tego nazbierało.
1.Bluzka - Diverse - pierwotna cena 39,99zł (z przeceny) jako, że G. napił mi punkty na kartę poprzednimi zakupami w tym sklepie ... bluzkę miałam za darmo ;) I mama t-shirt za 5zł ;)
2. Kurtka - Diverse - cena z metki była dość wysoka, ale akurat było -40% na kurtki, a i tak weszła w skład prezentu urodzinowego ;)
W końcu mam kurtkę na deszczowe dni ;) Jest idealna i pewnie sprawdzi się w górach :D
Chociaż nadan nie zdecydowaliśmy czy wakacje w górach czy nad morze ... hmmm ... trudny wybór.
3.Adidasy - Nike - jedne z przecenionych, ale sama i tak bym się chyba na nie nie zdecydowała, ale skoro prezent to prezent ;) I kolorystycznie pasują do kurtki ;)
4.Legginsy sportowe - Kappahl - i tu wykorzystałam kupon -30%, ale i tak spodnie to też prezent urodzinowy :P W końcu karnet grzecznie kupuję co miesiąc i na zumbę systematycznie chodzę więc i sobie umilić chodzenie tam czymś mogę :D
5. Błękitny/miętowy sweterek - TakkoFashion - 35zł - oczywiście wykorzystałam zniżki ;) Jakoś ten kolor mnie urzekł. Nie lubię "niebieskiego", ale niektóre odcienie toleruję, jak na przykład właśnie ten ;)
6.Bluzki na ramiączkach -TakkoFashion - 12zł za sztukę. Uwielbiam te bluzki za prostotę i uniwersalność ;) Mam już spora kolekcję kolorystyczną ;) Tak wiec zniżki wykorzystałam tym razem na nie zawodną białą, blady róż, ciemny róż i beż.
7.Baleriny z lakierowanym czubkiem - CCC - 30zł
Jeszcze w zeszłym roku nie podobały mi się lakierowane czuby ... ale te baleriny w swojej prostocie mnie urzekły ;) Są moim numerem 1 w tym roku ;)
8.Od nauczycielki z którą pracuję dostałam kartę podarunkową do Home&You i gdy zobaczyłam pewnego kota, jak się okazało to skarbonka od razu mi się zamarzyła :D
9. Od mamy G. dostałam kartę podarunkową do Rossmana, którą wykorzystałam na podkład. Sama bym sobie go nie kupiła, a tak ... w końcu zainwestowałam w coś co okazało się dla mnie idealne ;)
10. Bluzka - Orsay - 45zł
Skusił mnie piękny romantyczny motyw ;)
11. Spódnica - Orsay - 20zł
Już w zimie wpadła mi w oko, ale cena ze zniżką 70zł była za wysoka, aż tak na niej mi nie zależało. Miałam bon za 20zł to stwierdziłam, że się pokuszę, a tu niespodzianka przeceniona na 40zł z moim bonem wyszło ładne 20zł ;) To chyba najtańsza rzecz z tego sklepu ;)
12. Torebka - Deichmann - 80zł
Moja poprzednia różowa torebka zaczęła się rozpadam po zaledwie dwóch miesiącach ... reklamowałam i za namową G. wzięłam kolejną różową ;) O wiele droższą bo trzeba by do tej dodać cenę poprzedniej, ale tą kwotę w ramach urodzin jeszcze dołożył mi G. :)
13. Okulary - Rossmann - 30zł
14. Puder - Rossmann - 19zł
Mój jedyny zakup na promocji ;) Ale wystarczający ;)
15.Tunika - NN - 40zł
Od dłuższego czasu chciałam tunikę w pudrowym różu, a ta tunika okazała się boska ;) A jaka milutka ;) Idealny zakup.
16.Tunika/Skienka - NN - 45zł
Miałam zamiar kupić tylko jedną rzecz, ale jak przymierzyłam i zobaczyłam jak ładnie leży nie mogłam się oprzeć ;) Może to też zasługa tego, że waga w końcu postanowiła zejść poniżej 70kg :P
A osłoda urodzin była wygrana tekturek z i-kropka.pl
Lubię ja takie zakupy ;)
OdpowiedzUsuń:D
UsuńŚwietne rzeczy :) Bardzo podoba mi się ta romantyczna bluzeczka z Orsay.
OdpowiedzUsuńI też się zastanawiałam nad tym podkładem z Astora. Póki co jeszcze testuję próbki a kupiłam Revlon.
Ja z Astora jestem zadowolona, bo go nie czuję i "nie widzę" w sensie, że nie mam brei na twarzy :D Tak jak to miałam z czymś z sephory ... jak mnie pomalowali ... mimo iż z daleka ładnie wyglądałam tak z bliska widać było tonę podkładu ... a feee.
Usuń